Motywacja – czy na pewno to od niej zaczyna się zmiana?

Motywacja – czy na pewno to od niej zaczyna się zmiana?

Chcąc zmienić coś w życiu – wyeliminować nawyki niekorzystnie wpływające na nasze zdrowie, znaleźć nową pracę czy zacząć uczyć się obcego języka, często szukamy motywacji jako czynnika uważanego za konieczny, żeby to osiągnąć. Wyobrażamy sobie, że nastąpi kiedyś magiczny moment, gdy obudzimy się pełni energii do realizowania naszych planów i w końcu dzięki ogromnemu zapałowi uzyskamy pożądany efekt.

Niestety, codzienność zwykle pokazuje jak odsunięte od rzeczywistości są w praktyce takie marzenia. Szybki przypływ dużej energii zwykle wcale nie następuje, a jeśli nawet, to trwa zazwyczaj tylko chwilę – zbyt krótko, by realnie pomóc nam w osiągnięciu celu. Nasz zapał szybko się kończy i znów wracamy do punktu wyjścia.

W tym momencie nieuchronnie musi pojawić się pytanie: co można w takim razie zrobić, żeby realnie wprowadzić jakąś zmianę?

W uzyskaniu rozwiązania tego problemu pomóc może najnowsza książka Jeffa Hadena, felietonisty, którego artykuły ukazywały się m.in. w „Time” czy „The Huffington Post”. W “Micie motywacji” autor przekonuje nas do porzucenia przekonania, że korzystna zmiana i wiążący się z nią sukces wynika z posiadania szczególnej motywacji. W rzeczywistości jest zwykle bowiem odwrotnie – to motywacja przychodzi jako efekt działania i osiągnieć, nawet tych najdrobniejszych, w danej dziedzinie. Żeby więc móc ciągle iść do przodu trzeba… po prostu nie czekać na odpowiedni moment, tylko wybrać najprostsze zadanie – takie, którego wypełnienie możemy rozpocząć łatwo od razu. Realizacja każdego kolejnego, małego kroku da nam satysfakcję, która przyniesie energię, by kontynuować działanie. I w taki sposób, powoli i systematycznie, rodzi się i utrwala korzystna zmiana.

Haden przekonuje, że nie trzeba urodzić się szczególnie uzdolnionym, by takim się stać.

Łatwo jest spojrzeć wstecz na kariery “ludzi sukcesu” i stwierdzić, że wybitne osiągnięcia musiały być im pisane. Z dalekiej perspektywy wydawać się może, że mieli idealny plan na swoje życie i bez żadnych przeszkód go realizowali, dlatego osiągneli wielkość w swojej dziedzinie. Zwykle jednak szczegółowa analiza życiorysów tych osób pokazuje, że towarzyszyły im porażki oraz dużo momentów zwątpienia i niepewności, w których motywacji nie mieliby skąd brać. Sukces udało im się jednak osiągnąć, ponieważ dzień po dniu podejmowali decyzję, by pracować nad swoim celem i wytrwać w dążeniu do niego. Sam fakt, że przez lata poświęcali czas i uwagę, by dany cel osiągnąć powodował, że bardzo trudno im było z niego zrezygnować.

Jeśli zależy ci na tym, by zmiana, którą chcesz wprowadzić okazała się trwała – pamiętaj, że motywacja nie sprawi w magiczny sposób, że twój plan się powiedzie. Stawiaj codziennie krok za krokiem w kierunku jego realizacji, aż dojdziesz do wniosku, że trudniej by ci było porzucić cel niż ciągle dążyć do jego osiągnięcia.

Dodaj komentarz