Trucizny same w sobie nie są dla organizmu groźne, bo ten ewolucyjnie został przygotowany do ich neutralizowania i usuwania. Problem zaczyna się, gdy ich ilość przekroczy stan zagrożenia. Czy jesteś w grupie ryzyka?
Czym właściwie są toksyny?
To pierwiastki i związki chemiczne, które negatywnie wpływają na organizm i w zbyt dużych ilościach wyrządzają szkody w organizmie. Zalicza się do nich:
-zanieczyszczenia chemiczne,
-metale ciężkie,
-złogi metaboliczne,
-konserwanty,
-pestycydy,
-mykotoksyny (substancje produkowane przez pleśń i grzyby),
-lekarstwa
-używki w zbyt dużych ilościach.
Dlaczego toksyny są szkodliwe?
Naruszają równowagę organizmu, (co może skończyć się toksemią, czyli obciążeniem organizmu przez toksyny) co doprowadza do znacznego spowolnienia odbudowy i regeneracji komórek.
Gdzie są toksyny?
W powietrzu, pożywieniu – z tymi każdy zdrowy organizm sobie poradzi (jeśli odżywiamy się w miarę normalnie). Gorzej, gdy pochodzą one z antybiotyków i używek i nie obcy jest nam chroniczny stres. Niebezpieczne jest obżeranie się i nadwaga – wtedy jedzenie nie jest wykorzystywane dla dobra naszego organizmu, ale odkładane w postaci tkanki tłuszczowej. Z drugiej strony – gdy odchudzamy się zbyt szybko i radykalnie, uwalniają się szkodliwe związki.
Jak nie szkodzić i nie przedobrzyć?
Jeśli odchudzasz się – postępuj mądrze, żeby później nie żałować. Przyzwyczajaj organizm do nowych nawyków i rozwiązań dietetycznych stopniowo. Co jest niebezpieczne dla zdrowia?
Produkty powszechnie uznawane za szkodliwe, czyli alkohol, pokarmy bogate w tłuszcze nasycone, cukier, tłuste mięso, żywność wysoko przetworzona, czyli popularne dania gotowe – szybkie w przyrządzeniu, obfitują w sztuczne elementy, które poprawiają smak, zapach i wydłużają termin przydatności, nie przesadzaj z używaniem pozytywnie oddziałujących produktów, bo – jak twierdził ojciec medycyny nowożytnej Paracelsus – to dawka czyni truciznę. To działa też w drugą stronę – czasem niewielka dawka szkodliwego czynnika wpływa na organizm dobroczynnie (przykład: botoks, czyli pałeczki jadu kiełbasianego).
Toksyny produkuje biologia, która nie jest bez winy. Część substancji trujących (endotoksyn) powstaje w wyniku zachodzenia naturalnych procesów życiowych, np. rozpadu (śmierci) komórek czy metabolizmu.
Awaria – wyciek toksyn w organizmie!
Gdy układ immunologiczny oraz naturalne filtry (skóra, wątroba z jelitami, nerki, płuca) nie radzą sobie z toksynami pojawiają się kłopoty z:
-zaparciami,
-infekcjami,
-złym samopoczuciem (m.in. ociężałość, apatia),
-bólem głowy
-koncentracją
-łamliwymi paznokciami
-wypadającymi włosami
-brzydką skórą.
Istotą zatrucia jest ilość, a nie jakość nagromadzonych trujących substancji w organizmie – zbyt dużego ciężaru nasze ciało nie uniesie.
Można przywrócić chęć działania – wystarczy regularnie oczyszczać organizm i zadbać o szczelność i zdrowie jelit, nerek i wątroby.
Pozbądź się toksyn i czuj się lekko!